Dzień czwarty i ostatni. Niestety, wszystko co dobre kiedyś się kończy. Ten wieczór rozpoczął się od występu zespołu Muariolanza.
Jest to pierwszy w Polsce przedstawiciel muzyki ambient-jazz. Zespół wyznaje zasadę klasyka awangardy XX wieku, Johna Cage`a: "cisza nie istnieje - wszystko jest muzyką". W swoich piosenkach Muariolanza wykorzystuje więc nie tylko instrumenty, ale też dźwięki oto (...)
Trzeci dzień koncertowy wypełniła muzyka grupy The Fellows Quintet oraz kwintetu Beaty Przybytek.
Pierwsza grupa to skład działający od 2005 roku. Na swoim koncie ma m.in. zajęcie I-szego miejsca na XXX-tym Międzynarodowym Festiwalu Młodych Zespołów Jazzowych "Jazz Juniors" 2006, a także uczestnictwo w finale konkursu "Jazz nad Odrą 2006" i "Jazz nad Odrą 2007", na którym Marcin Kaletka zająŠ(...)
Elementem dodatkowym, zorganizowanym po raz pierwszy w ramach festiwalu były warsztaty jazzowe. Prowadzili je wybitni instrumentaliści - pedagodzy - Adam Buczek (wykładowca Instytut Jazzu AM w Katowicach) oraz Artur Lesicki (gitarzysta, kompozytor, związany z Wrocławską Szkołą Jazzu i Muzyki Rozrywkowej).
M.O. Trio (w składzie Maciej Obara- alt.sax; Maciej Garbowski- bass; Krzysztof Gradziuk- drums) otworzył drugi dzień "Jazzu w Ruinach 2008". Grupa powstała w 2004 roku. Wszyscy członkowie zespołu są absolwentami Wydziału Jazzu i Muzyki Rozrywkowej Akademii Muzycznej w Katowicach.
Basista i perkusista są jednocześnie członkami trio RGG (z Przemysławem Raminiakiem na pianinie). M.O. prezentuje przede (...)
Pierwszy dzień, pierwszy koncert. To jest dwa koncerty.
Szy-Szy Kaan Project
Piotr Domagała - gitara; Marcin Hałat - skrzypce; Michał Heller - perkusja; Artur Kudłacik – bas
Zestawienie nowoczesnego brzmienia skrzypiec i gitary elektrycznej z dynamiczną sekcją rytmiczną spowodowało, że styl zespołu został określony jako jazz witalny. Taka bowiem jest ich muzyka: radosna, pełna wig (...)
Zanim sala Ruin Teatru Miejskiego rozbrzmiała dźwiękami muzyki jazzowej trzeba było wykonać sporo niewdzięcznych prac, czyli przygotować scenografię, światła, nagłośnienie (łącznie z transportem tychże elementów do sali Ruin). Należy też wspomnieć o przygotowaniu wystawy. W końcu plakaty same się nie powiesiły. Były też wywiady dla mediów. Owszem, dla prezesa to też praca z grupy "niewdzięcznych". Ile to s (...)
Trzecia edycja festiwalu Jazz w Ruinach, rok 2007. Rok wcześniej prace remontowe znowu (po raz drugi) przeszkodziły w organizacji festiwalu.
Śląski Jazz Club po raz drugi przystąpił do realizacji "Jazz w Ruinach" w 2005 roku. I znowu sukces ...
Pierwsze koty za płoty. Śląski Jazz Club po raz pierwszy zorganizował festiwal "Jazz w Ruinach". Z małym falstartem, bo miało się zacząć rok wcześniej. Przedłużający się remont tarasu Ruin Teatru Miejskiego w Gliwicach przeszkodził. Ale co się odwlecze ...