VIII Międzynarodowy Festiwal Jazz w Ruinach rusza 3 sierpnia 2012. Nasz „pociąg do jazzu” zabiera słuchaczy na 8 koncertów, warsztaty muzyczne i wystawa grafiki studentów i wykładowców Katedry Projektowania Graficznego UŚ w Cieszynie. Wszystko w bardzo międzynarodowej obsadzie. Będziemy gościć artystów z Danii, Włoch, Niemiec, Słowacji, Węgier, no i oczywiście z Polski. Miejsce, jak zwykle magiczne, czyli Ruiny Teatru Victoria w Gliwicach.


Podczas festiwalu będzie można usłyszeć przedpremierowe wykonanie autorskiego projektu Przemysława Strączka w obsadzie polsko – włoskiej. Jest to zupełnie nowy projekt naszego młodego twórcy, który po trasie koncertowej obejmującej Jazz w Ruinach wchodzi do studia by zarejestrować owoc tej współpracy. Płyta „The white grain of coffee” pojawi się w sklepach w 2013 roku.


A skoro o wydawnictwach mowa, pojawi się twórca, który swoją przygodę z muzyką zaczął już w wieku 16 lat grywając u boku największych muzyków polskiego jazzu i nie jazzu, czyli Janusza Muniaka, Zbigniewa Namysłowskiego, Michała Urbaniaka, Urszuli Dudziak, Agi Zaryan, Andrzeja Smolika, Tomasza Stańki, Doroty Miśkiewicz i innych. I dopiero w tym roku zdecydował się na autorski debiut, już jako dojrzały artysta, który mimo młodego wieku może mówić o ogromnym doświadczeniu. To Krzysztof Pacan (rocznik 1982). Zebrał doskonały zespół, w większości młodych, mocno wybijających się improwizatorów i zaczął tworzyć własne kompozycje. Jego debiut mocno wszedł na rynek. W 2012 roku Krzysztof Pacan otrzymał nominacje do Fryderyka w kategorii Jazzowy Fonograficzny Debiut roku za płytę „Facing The Challenge”.


Będziemy też gościć zeszłorocznego debiutanta, polsko – duński skład „Off Quartet”. Album zawiera muzykę wyrafinowaną metrycznie, bogatą harmonicznie i interesującą formalnie. O jej wielkiej urodzie stanowi również indywidualność trębacza Tomasza Dąbrowskiego, pewność rytmiczna gitarzysty Marka Kądzieli i pełna wigoru gra duńskiej sekcji rytmicznej - kontrabasisty Mortena Haxholma oraz perkusisty Rasmusa Schmidta. Płyta została dostrzeżona i doceniona przez krytyków jazzowych, a przez serwis Jazzarium.pl została ujęta w zestawieniu debiutów roku.
Cały dzień koncertowy podczas tegorocznej edycji festiwalu zostanie poświęcony sztuce wokalnej. A to za sprawą dwóch wykonawców, czy też raczej dwóch zespołów. Obie grupy łączy osoba Anny Gadt. To wokalistka jazzowa młodego pokolenia intrygująco oscylująca pomiędzy śpiewem, szeptem i opowiadaniem. Improwizując nie boi się używać głosu w sposób nietypowy. W 2008 roku ukazała się jej debiutancka płyta „Na mojej drodze”, którą przyniosła nominację do nagrody Fryderyk w kategorii: Jazzowy Fonograficzny Debiut Roku i wiele koncertów w kraju m.in.: podczas Szczecin Music Fest, gdzie rozpoczynała swoim występem koncert Suzanne Vega. W 2010 roku pojawiła się jej druga płyta - “Still I Rise”. Album zaowocował m.in. koncertem w studiu im. Agnieszki Osieckiej w Radiowej Trójce. I z tym programem, ze swoim doborowym kwartetem pojawi się w Ruinach. Ale nie tylko, bo wieczór rozpocznie jedyne w swoim rodzaju zjawisko na europejskiej scenie jazzowej - Jazz City Choir – chór jazzowy złożony z 14 wokalistów. Zespół zdobył nagrodę specjalną w kategorii "indywidualność jazzowa" w Konkursie Festiwalu „ Jazz nad Odrą” w 2011 roku. Ania Gadt jest dyrygentką i solistką tego zjawiska muzycznego.

Dwa wyjątkowe niemieckie tria pojawią się dzień później. Fascynujące kompozycje młodego pianisty Christiana Pabsta, który studiował grę na fortepianie na uczelniach muzycznych w Amsterdamie, Paryżu i Kopenhadze oraz działał między innymi w BuJazzO, są jakby stworzone dla jego dwóch wielkich muzycznych sojuszników: Davida Andres (Kolonia) na basie oraz Andreasa Klein (Nowy Jork) na perkusji. Zaproszą słuchaczy w ekscytującą podróż z nowym programem „Days of Infinity”.
A zaraz po nich saksofonista Max von Mosch, który w ostatnich latach powołał do życia znaczna ilość projektów muzycznych, wkroczy ze swoim nowym trio i zabierze słuchaczy na całkowicie nowy teren muzyki. Tutaj spotykają się trzej młodzi i znakomici instrumentaliści. Max von Mosch, mieszkający obecnie w Berlinie, studiował w Amsterdamie i USA. Podczas jego studiów doktoranckich na New England Conservatory w Bostonie powstaje album jego pierwszej orkiestry, przy którym współpracowali znani nowojorscy muzycy jak: Greg Gisbert, Xavier Davis i Robin Eubanks. Max von Mosch jest od ponad dziesięciu lat znany na międzynarodowej scenie jazzowej. Koncertował w Hiszpanii, Szwajcarii, Francji, Kanadzie, Kazachstanie, Tajlandii, Singapurze, Wietnamie i Indonezji.

No i wreszcie, niemal na deser niezwykłe i oryginalne zjawisko muzyczno – taneczne. Połączenie światów, które wydają się nie do pogodzenia. Cztery indywidualności, mieszanka polsko, słowacko, węgierska, która ma mocny „pociąg do improwizacji”:


- Andrea Ladanyi, absolwentka węgierskiej Narodowej Akademii Baletu, solistka „The Győri Ballet Company”, uczestniczka kursów baletowych, tańca nowoczesnego i jazzu organizowanych w Toronto, Nowym Jorku i Los Angeles. Solistka Teatru Miejskiego w Helsinkach, w Finlandii.

- India Czajkowska, wokalistka, kompozytorka i pianistka. I filozof (studia w Instytucie Filozofii na Uniwersytecie Warszawskim). Lubi wokalne eksperymenty, od sonorystyki wokalnej po przetwarzanie i kreację głosu przez urządzenia elektroniczne. Korzysta również z fortepianu preparowanego łącząc brzmienia akustycznej muzyki kameralnej z elektronicznymi przetworzeniami. W październiku 2008 roku jej debiutancki i mocno awangardowy album „Cosmospir” ukazał się nakładem wydawnictwa Sunt Leones, (Milano, Włochy). 


- Gergo Borlai, jeden z najciekawszych europejskich perkusistów. Jego kunszt jest doceniany szeroko poza granicami Europy. Współpracuje z takimi gigantami jak: Chick Corea, Joe Zawinul czy John Mclaughlin. Otrzymał „Złotą Pałkę” na festiwalu " Drummer world ".


- David Kollar, gitarzysta, eksperymentator i kompozytor muzyki filmowej i teatralnej.Odbył trasę po europejskich kinach z reżyserem Dmitrym Trakovskym z Los Angeles. Dmitry zrealizował obraz o Andrzeju Tarkowskim pod tytułem “ MEETING ANDREI TARKOVSKY”.


W jakie rejony zaprowadzi słuchaczy (i widzów, co nie mniej ważne) ten projekt, tego nie wie nikt. Ponad wszelką wątpliwość będzie to wydarzenie, które na długo utkwi w pamięci świadków.

A poza tym zapraszamy na warsztaty muzyczne. Tym razem, i już po raz drugi w historii festiwalu, skupiamy się na pracy sekcji, na kontrabasie i perkusji. W tym roku instruktorami będzie doskonały włoski duet, wykładowcą kontrabasu na Akademii Muzycznej w Rzymie Francesco Angiuli oraz wykładowca uczelni brytyjskiej Guidhall School of Music and Drama Flavio Li Vigni.

Całość okraszamy wystawą grafiki i plakatu. Tematem przewodnim będzie jazz i improwizacja. Wszystkie zebrane prace swój początek biorą w Katedrze Projektowania Graficznego Wydziału Artystycznego Uniwersytetu Śląskiego w Cieszynie, a konfrontacji zostaną poddane grafiki profesorów i ich studentów — interesujące zestawienie spojrzeń kilku pokoleń twórców.

A wszystko dlatego, że mamy „pociąg do jazzu”. Nasz pociąg się nie spóźnia, nie wykoleja, jechać można bez biletu, wsiadać i wysiadać można na dowolnie wybranej stacji. Bo jazz to przede wszystkim wolność.